pilnie potrzebna pomoc...POMOZCIE

Dyskusja w 'Kredyty hipoteczne' rozpoczęta przez użytkownika Qwerty1234521, 31 Lipiec 2013.

  1. Qwerty1234521

    Qwerty1234521 New Member

    Dołączył:
    31 Lipiec 2013
    Wiadomości:
    1
    Docenione treści:
    0
    Witam. Na wstepie wybaczciemza brak znakow diakrytycznych.
    Przedstawiam problem i siebie.

    Wiek 47 emeryt policyjny 4200zl na konto co miesiac.

    chce zakupic mieszkanie do 200tys niemam wogole wkladu wlasnego ani oszczednosci...(lekka reka)
    Do tego chce wziac kredyt na mieszkanie oraz na splate kredytu gotowkowego zaciagnietego przez syna tj. 27tys
    chce zamienic to w jeden kredyt i splacac jeden przez dluzszy czas. Jestem w stanie placic do 1400zl miesiecznie za kredyt.
    Podkream nie posiadam zadnych oszczednosci, a banki wszedzie zycza sobie prowizje i ubezp. Za ktore musze zaplacic przed pobraniem kredytu.
    doradzcie czy mozna cos z tym zrobic jaki bank wybrac, ktory rozlozymy mi to na dluzsza splate aby rata wynosila tyle co chce. Zdolnosc kredytowa mam na 400tys wiec problemu nie bedzie.niemam zadnych zobowiazan ani nikogo na utrzymaniu...

    proponowano mi abym dogadal sie z kims od kogo bede kupowal mieszkanie aby zawyzyc cene i bank wtedy moze przybic mi ta cene mieszkania i bede mial na spalte kredytu syna...jakie jest wasze zdanie i czy sa banki ktore te koszty okolokredytowe wrzuca mi w rate albo beda jakies minimalne?
    POZDRAWIAM SERDECZNIE
     
  2.  
  3. boczek

    boczek Member

    Dołączył:
    13 Sierpień 2013
    Wiadomości:
    55
    Docenione treści:
    1
    Myślę że koszty okołokredytowe z całą pewnością się pojawią i nie zależy to od banku, lecz ogólnie od rynku finansowego.
     

Poleć tę stronę