Niech każdy, którego ściga firma windykacyjna lub lichwiarska firma pożyczkowa, wyśle anonimowo do tej instytucji list zwykły, a w nim swoje obesrane i zaszczane gacie oraz pismo o następujacej treści:
“Szanowna firmo widykacyjna (firmo pożyczkowa), dziękuje Ci za bardzo skuteczną windykację mojego długu, tak skuteczną, że nie zostały mi nawet skarpetki, zostałem w samych gaciach, ale nawet te gacie przesyłam na poczet spłaty długu, przepraszam, że nie wyprane, ale obecnie nie stać mnie na wodę i mydło, gdyż jestem bezdomny.” chodzi o to, żeby wszyscy masowo zaczęli wysyłać takie listy do tych firm, żeby musiały zająć się utylizacją odpadów, a nie windykacją.