Tescie maja ogromne dlugi, jak ratowac mieszkanie przed komornikiem?

[magda]

Witam. Wychodzi na to,ze tescie tez teraz powinni jedynie czekac na komornika, bo w koncu na chleb im nie starczy, a komornik i tak moze z nich sciagnac tylko 25% jesli maja rente czy emeryture.
Moi rodzice maja duzo wiecej do miesiecznej spłaty, tez tych papierow i kwitków tyle ze szok, dzieki boku w tym całym bigosie nic nei maja w providencie,bo tam nawet jak sie nei ma trzeba placic,bo jak nie to wejda do domu z osiłkami.
Moja mama juz sie tyle napłakała,ze chyba na dzien dzisiejszy juz łez nie ma.
Windykatorom krótko mowic ze sa niewyplacalni i nie mozna juz nic zrobic, jak wrzeszcza i strasza odkladac sluchawke.
Teraz trzeba sie pogodzic z sytuacja i zyc dalej, bo nic innego nei da sie zrobic. Mieszkanie przepisac jak najszybciej i czekac na komornika.Patrzac na to z boku z komornikiem bedzie troche latwiej, niz mieliby splacac ze swoich skromnych dochodow te wszystkie kredyty,po prostu nie ma takiej mozliwosci. A banki powinny dostac po nosie za to,że dawali wszystkim jak leci kredyty.
Pozdrawiam i rowniez zycze wytrwalosci i cierpliwosci.

 

[tysia]

Tak tutaj jest racja.

Oprócz naiwności mojej teściowej, potem i teścia, obwiniam o to także i banki. Kiedyś dzwoniłam nawet do eurobanku, (bo tam wzięli jeszcze w kwietniu 12 tysięcy kredytu, do oddania łącznie ponad 30 tysięcy) i pytałam dlaczego takim ludziom daja kredyty. Kobieta odpowiedziała mi krótko, ze gdyby pożyczka była brana w oddziale banku to by jej nigdy nie dostali, a często biura kredytowe wpisują fałszywe dane żeby oszukać bank i zarobić swoje. Byłam przerażona co sie dzieje w tym kraju, do jakiego stopnia ludzie mogą sie posunąć żeby tylko trochę zarobić. Potem teściowa przyznała sie że rzeczywiście kilka pożyczek miała z biur kredytowych.

OJ temat rzeka

Pozdrawiam w ten mroźny wieczór