Pomogę tylko tym którzy chcą wyjść z długów
- Autor wątku stopdlug
- Data rozpoczęcia
Witam wpadłam w pętle kredytową z chwilówkami chciała bym to wszystko spłacić ale żaden bank nie udzieli mi pożyczki bo nie mam zdolności kredytowej spłacam też hipotekę ale tam jest wszystko ok w tej chwili mój dług urósł do kwoty około sześćdziesiąt tysięcy czy jest ktoś w stanie pożyczyć mi taką kwotę i jak by to miało wyglądać żaden zastaw nie wchodzi w gre pracuję w firmie państwowej na czas nieokreślony jestem zatrudniona od 01.02.1996r na reke mam 1800zł
Proszę podać do siebie jakiś kontkat bądź napisać do mnie na maila, celem uzyskania więcej informacji dot. Pani zdolności kredytowej i zaproponowania metody oddłużenia.
Pozdrawiam
Witam!Jest mi wstyd i przykro,ze sytuacja zyciowa zmusza mnie do napisania tego ogłoszenie,ale nie widze juz wyjscia ze swojej beznadziejnej sytuacji.Pozwole ja sobie opisac.Byłam szczesliwa młoda kobieta,pracowałam zarabiałam na siebie.Wziełam kredyt na remont domu w ktorym mieszkam z rodzicami i wspierałam ich finansowo,ale wszystko skonczyło sie gdy straciłam prace.Zaczełam zalegac z ratami,podejmowałam prace dorywcze,ale to nie wystarczało wiec zaczełam zadłuzac sie w parabankach i chwilówkach.W chwili obecnej mam 30tys zł długu i czterech komorników,którzy zajeli moje konto bankowe.Po wielu miesiacach znalazłam prace za najnizsza rajowa pensje i nie stac mnie na spłate zadłuzenia jednorazowo.Rodzice nie sa w stanie mi pomoc,gdyz utrzymuja sie z renty taty,która wynosi 650zł netto.Ponadto tato odbył zawał serca i dwa zabiegi koronografi i cierpi na chorobe wiencowa a takze nadcisnienie tetnicze na jego leki przeznaczamy miesiecznie 280zł,natomiast mama ma problemy z kregosłupem i przebywa na zwolnieniu chorobowym z KRUS,jej zasiłek wynosi 300zł.Siła rzeczy nie sa w stanie mi pomoc finansowo.Jednak spotakało mnie tez wilkie szczescie,zaszłam w ciaze i urodziłam sliczna coreczke,ale czar prysł w 33tygodniu ciazy gdy okazało sie ze dziecko cierpi na HIPOTROFIE i przestało rosnac.Mój swiat zawalił sie całkowicie,ale musze byc silna dla mojej małej ksiezniczki pragne jej zapewnic wszystko co najlepsze,ale potrzebuje pomocy.Sama nie dam rady sie podniesc z moich problemów.Żaden Bank nie udzieli mi kredytu ze wzgledu na wpis w bazach dłuników. Kazda złotowka dla mnie ma znaczenie.Wiem,ze sa tutaj ludzie,ktorych dotkneły wieksze tragedie niz moja,ale prosze o pomoc.Gdybym miała te 30tys zł zaczeła bym zyc na nowo nie martwiac sie o kazdy kolejny dzien.Jesli ktos mi nie pomoze sama nie dam rady,niemam juz siły.Nie widze wyjscia z tej beznadziejnej sytuacji choc staram sie jak moge,by spłacac swój dług....Prosze pomozcie.....
Vafali nie poddawaj się bo Twoje długi nie są tego warte. Gratuluję córeczki i życzę małej dużo zdrowia i szczęścia.
W kwestii Twoich zobowiązań finansowych, uważam, że zaciąganie kolejnych zobowiązań jest błędnym myśleniem, szczególnie, że dług później będzie trzeba zwrócić. Z czego dokonasz tej spłaty, skoro nie posiadasz na tą chwilę wystarczających dochód na regulowaniem obecnych. Proponuję rozważenie ogłoszenia upadłości konsumenckiej, w wyniku, której Sąd umorzy wszystkie zobowiązania powstałe do dnia ogłoszenia upadłości (po ewentualnym ustaleniu planu spłaty lub bez niego)..
Jeśli będziesz zainteresowana taką formą oddłużenia, odezwij się proszę na maila, celem przybliżenia całego postępowania i przedstawienia korzyści z tego płynących.
Pozdrawiam
DRest
W kwestii Twoich zobowiązań finansowych, uważam, że zaciąganie kolejnych zobowiązań jest błędnym myśleniem, szczególnie, że dług później będzie trzeba zwrócić. Z czego dokonasz tej spłaty, skoro nie posiadasz na tą chwilę wystarczających dochód na regulowaniem obecnych. Proponuję rozważenie ogłoszenia upadłości konsumenckiej, w wyniku, której Sąd umorzy wszystkie zobowiązania powstałe do dnia ogłoszenia upadłości (po ewentualnym ustaleniu planu spłaty lub bez niego)..
Jeśli będziesz zainteresowana taką formą oddłużenia, odezwij się proszę na maila, celem przybliżenia całego postępowania i przedstawienia korzyści z tego płynących.
Pozdrawiam
DRest
Witam.
Znalazłam się w okropnej sytuacji spędzającej sen z powiek. Mam zadłużenia na łączną kwotę około 70 tysięcy złotych. W jednym banku już płacę nieregularnie. Spłata w kolejnym jest okropnym wyzwaniem. Obecnie jestem w ciąży,na zwolnieniu chorobowym. Bardzo potrzebuję pomocy. Nie chcę jałmużny. Chcę z tego wyjść uczciwie na warunkach takich aby było to dla mnie możliwe. Blagam!
Znalazłam się w okropnej sytuacji spędzającej sen z powiek. Mam zadłużenia na łączną kwotę około 70 tysięcy złotych. W jednym banku już płacę nieregularnie. Spłata w kolejnym jest okropnym wyzwaniem. Obecnie jestem w ciąży,na zwolnieniu chorobowym. Bardzo potrzebuję pomocy. Nie chcę jałmużny. Chcę z tego wyjść uczciwie na warunkach takich aby było to dla mnie możliwe. Blagam!
Witam. Już nie wiem co robic. Wpadłam w pętlę zadłużenia. Już nie wyrabiam się że splatami. Pogubiłam się kompletnie. Nie mogę już o niczym innym myśleć. Rodzina o niczym nie wie i nie che żeby wiedziała. Nie wiem gdzie szukać pomocy. Coraz częściej nie chce mi się żyć , ale mam ośmioletni ego synka i próbuje walczyć dla niego. Dodam że pracuje na własny rachunek średnio wyciągam o 3000-3500zl. Już powoli zasłużyłem mieszkanie które należy do teściów... Proszę o pomoc. Chce jakoś moc znowu widzieć sens zycia
Witam
Nie poddawaj się. Nie warto tracić zdrowia dla długów. Jak dobrze wszystko przemyślisz, ułożysz plan i będziesz się go konsekwentnie trzymać to wyjdziesz z tego. Na początek napisz proszę jaką masz kwotę zobowiązań do spłaty oraz ilu wierzycieli bo od tego trzeba zacząć. Od kiedy zobowiązania nie są regulowane i na jakim są etapie? jaką kwotę miesięcznie możesz przeznaczyć na spłatę swoich zobowiązań?
Pozdrawiam
Witam serdecznie
Przy takiej kwocie zobowiązań i obecnych możliwościach zarobkowych, proponuje rozważenie ogłoszenia upadłości konsumenckiej, w wyniku której Sąd ostatecznie umorzy wszystkie zobowiązania zaciągnięte do dnia wydania postanowienia w przedmiocie otwarcia postępowania. Jednak aby było to możliwe, należy spełnić pewne warunki tj. mieć zdolność upadłościową. Jeśli bliżej będziesz zainteresowana tym rozwiązaniem, odezwij się proszę.
Witam,
Mam spory problem z chwilówkami, przez ciężką sytuację rodzinną wpadłem w pętlę, z której ciężko mi teraz wyjść, chciałbym w końcu to wszystko zamknąć. Przy rozłożeniu na raty spokojnie bym sobie poradził, ale niestety wymagana jest spłata zadłużenia w całości.
Pozdrawiam.
Mam spory problem z chwilówkami, przez ciężką sytuację rodzinną wpadłem w pętlę, z której ciężko mi teraz wyjść, chciałbym w końcu to wszystko zamknąć. Przy rozłożeniu na raty spokojnie bym sobie poradził, ale niestety wymagana jest spłata zadłużenia w całości.
Pozdrawiam.
Witam,
Wychodzi pięciu wierzycieli: Vivus, Pandamoney, Pożyczkomat, Ferratum i Lendon w sumie uzbierało się tego 9,500 tys. termin większości mija 11.03.2017. miesięcznie mógłbym przeznaczyć ok. 500 zł na spłatę ( ok. bo są miesiące w których mam sporo nadgodzin w pracy więc i wtedy kwota spłaty mogła by być większa ). Jestem wdzięczny za odpowiedź na mój post, w razie potrzeby mogę podać dane kontaktowe do siebie.
Pozdrawiam Serdecznie.
Wychodzi pięciu wierzycieli: Vivus, Pandamoney, Pożyczkomat, Ferratum i Lendon w sumie uzbierało się tego 9,500 tys. termin większości mija 11.03.2017. miesięcznie mógłbym przeznaczyć ok. 500 zł na spłatę ( ok. bo są miesiące w których mam sporo nadgodzin w pracy więc i wtedy kwota spłaty mogła by być większa ). Jestem wdzięczny za odpowiedź na mój post, w razie potrzeby mogę podać dane kontaktowe do siebie.
Pozdrawiam Serdecznie.
Jeśli nie masz możliwości uzyskania kredytu na akceptowalnych warunkach na spłatę zaciągniętych zobowiązań, proponuję spłacać co miesiąc pożyczki w zadeklarowanej wysokości wpisując w tytule "spłata kapitału" bądź "spłata części kapitału". Warto zacząć spłacać od najmniejszej i najwcześniej wymagalnej. Po spłacaniu jednej, spłacać kolejną czyli pojedynczo.
W razie skierowania przez wierzyciela, sprawy na drogę postępowania sądowego, należy się bronić poprzez składanie sprzeciwów od otrzymanych nakazów zapłaty, celem przedłużania całego postępowania, ale i również podważenia części zapisów w umowach niezgodnych z przepisami prawa. Żeby było to możliwe, należy odbierać zawsze całą swoją korespondencję.
Drogą do sukcesu jest bycie konsekwentnym w obranej drodze i broń Boże nie zaciąganie kolejnych zobowiązań.
Powodzenia
DRest
W razie skierowania przez wierzyciela, sprawy na drogę postępowania sądowego, należy się bronić poprzez składanie sprzeciwów od otrzymanych nakazów zapłaty, celem przedłużania całego postępowania, ale i również podważenia części zapisów w umowach niezgodnych z przepisami prawa. Żeby było to możliwe, należy odbierać zawsze całą swoją korespondencję.
Drogą do sukcesu jest bycie konsekwentnym w obranej drodze i broń Boże nie zaciąganie kolejnych zobowiązań.
Powodzenia
DRest
Witam. Na czym polega ogłoszenie upadłości? Nie posiadam NIC na własność.